Przegląd BOC - Perspektywy wzrostu gospodarczego, ale optymistyczne inwestycje w biznes mogą się zmniejszyć w nadchodzących latach

Wiadomości z banków centralnych

W lipcu BOC dokonał czwartej podwyżki stóp po kryzysie. Podczas gdy wzrost o +25 pb był powszechnie oczekiwany, komunikat towarzyszący i zaktualizowane prognozy wzrostu wydają się bardziej jastrzębie. Podnosząc perspektywy wzrostu PKB na lata 2019 i 2020, prognoza wzrostu płac BOC pozostała łagodna. Jednocześnie zwiększyła swoją ostrożność co do polityki handlowej USA i potwierdziła, że ​​wszelkie decyzje monetarne w przyszłości będą uzależnione od danych i podejmowane stopniowo.

Globalnie BOC podtrzymał prognozy wzrostu na poziomie 3.75% i 3.5% odpowiednio na 2018 i 2019 rok. Ostrzegł jednak, że „możliwość większego protekcjonizmu handlowego jest najważniejszym zagrożeniem dla globalnych perspektyw”. Członkowie przypisywali to również niedawnej słabości dolara kanadyjskiego.

W kraju członkowie powtórzyli pogląd, że gospodarka działa na granicy wydajności, ale zauważyli, że „skład wzrostu się zmienia”. Dodali, że „czynniki przejściowe powodują zmienność kwartalnych stóp wzrostu”. W towarzyszącym oświadczeniu zauważono, że „inwestycje przedsiębiorstw rosną w odpowiedzi na solidny wzrost popytu i presję na moce produkcyjne, chociaż napięcia handlowe wpływają na inwestycje w niektórych sektorach”. BOC podtrzymuje oczekiwania, że ​​wzrost wyniesie blisko +2% w latach 2018-2020. Jak wskazano w Raporcie Polityki Pieniężnej (MPR), wzrost PKB wyniesie +2% w skali roku. Prognozy zostały zrewidowane w górę, odpowiednio do +2.2% i +1.9% dla 2019 i 2020 roku. Pragniemy podkreślić, że optymistyczna retoryka dotycząca inwestycji biznesowych, jaka pojawiła się w komunikacie, odnosi się tylko do tegorocznej sytuacji. Rzeczywiście, podwyższenie prognoz wzrostu na lata 2019 i 2020 było spowodowane lepszymi oczekiwaniami dotyczącymi wydatków konsumpcyjnych, co ma zrekompensować pogorszenie inwestycji przedsiębiorstw w nadchodzących latach. Zgodnie z sugestią MPR inwestycje przedsiębiorstw zostałyby zahamowane przez amerykańskie reformy podatkowe i cła handlowe.

- Reklama -


Jeśli chodzi o inflację, BOC oczekuje, że główny CPI „wzrośnie dalej do około +2.5%, zanim wróci do +2% do drugiej połowy 2019 r.”. Krótko mówiąc, „CPI i podstawowe miary inflacji Banku pozostają blisko +2%, co jest zgodne z gospodarką działającą blisko wyczerpania możliwości”. Jednak bazowy wzrost płac może nieco spowolnić, zgodnie z prognozą BOC na poziomie +2.3%. Sugeruje to, że na rynku pracy nadal występują zastoje.

Jeśli chodzi o perspektywy polityki pieniężnej, BOC powtórzył swoje stanowisko, że „wyższe stopy procentowe będą uzasadnione, aby utrzymać inflację blisko celu”. Towarzyszy temu podkreślenie, że wszelkie decyzje będą uzależnione od danych i realizowane stopniowo. W szczególności bank centralny dodał, że „monitoruje dostosowanie gospodarki do wyższych stóp procentowych oraz ewolucję presji wydajnościowej i płacowej, a także reakcję firm i konsumentów na działania handlowe”.