Doświadczony trader twierdzi, że odbicie na rynku może być dnem

Aktualności finansowe

Wzrost na rynku może oznaczać początek wzrostu cen akcji, powiedział CNBC doświadczony trader Jack Bouroudjian.

W poniedziałek giełdy amerykańskie odnotowały wzrosty po najgorszym tygodniu Święta Dziękczynienia od 2011 roku.

Bouroudjian, główny ekonomista i współzałożyciel UCX, powiedział, że w poniedziałek zachowanie rynku było nieco inne.

„Nie widzieliśmy tak dużej strategicznej alokacji aktywów, która wywierała presję i miała zaszkodzić akcjom oraz kupowaniu instrumentów o stałym dochodzie praktycznie przez cały dzień” – powiedział w „Closing Bell”.

„Być może było tak, że widzieliśmy już dno, przynajmniej krótkoterminowe. I szczerze mówiąc, ludzie mówią o odbiciach – są to odbicia, dopóki nie spojrzysz w lusterko wsteczne i nie zorientujesz się, że to dno.

Wyprzedaż akcji spółek technologicznych i cen ropy przyczyniły się do spadków cen akcji w zeszłym tygodniu. Ponadto obawy dotyczące wzrostu stóp procentowych i możliwego globalnego spowolnienia, a także utrzymujące się obawy przed wojną handlową, ciążą na inwestorach.

W tym tygodniu szczyt G-20 w Argentynie ponownie skupi uwagę na kwestiach politycznych i handlowych. Spotkanie światowych przywódców zgromadzi prezydenta Donalda Trumpa i prezydenta Chin Xi Jinpinga, którzy są zaangażowani w eskalację wojny celnej.

Bouroudjian, specjalista CNBC, powiedział, że poprzeczka jest obecnie tak niska, że ​​jakikolwiek postęp w handlu będzie lepszy niż nic.

„W ciągu ostatniego miesiąca na rynku wystawiono tak wysoką cenę Armageddonu, że rynek zaczyna teraz zdawać sobie sprawę, że wycena pozostaje kwestią sporną” – powiedział. „Jeśli nie sądzisz, że w przyszłym roku zyski po prostu spadną z urwiska, handlujemy tanio. Wyceniamy na 14, 15-krotność przyszłorocznego zysku forward.”

Randy Warren, dyrektor ds. inwestycji w Warren Financial, powiedział, że niekoniecznie w tej chwili oznacza dno, ale jest ono „bliskie”.

Ponadto powiedział, że stosunek ryzyka do zysku wygląda bardzo pozytywnie.

„Wiemy już, jakie jest ryzyko. Wiemy już, jakie są problemy na rynku” – powiedział „Power Lunch”. „Prawdopodobnie w ciągu najbliższych sześciu miesięcy ryzyko spadku wyniesie około 5 procent, a ryzyko wzrostu – 20 procent”.

Przyjrzałby się podupadłym firmom, które mają dobre zarobki i dobre przychody, takim jak Boeing, Amazon i Square, powiedział.

— Fred Imbert z CNBC przyczynił się do powstania tego raportu.

Odpowiedzialność

Ujawnienie: Warren Financial jest właścicielem akcji Square, Boeinga i Amazona.