Dynamiczny rynek pracy w Ameryce wciąż pozostawia wielu ludzi w tyle

Aktualności finansowe

Piątkowy raport o zatrudnieniu przyniósł tak potrzebną ulgę tym, którzy obawiali się, że gospodarka amerykańska powoli zmierza w stronę recesji.

Jednak dla osób na rynku pracy, zarówno pracodawców, jak i osób poszukujących pracy, szczegóły są bardziej skomplikowane.

Pomimo utworzenia w marcu 196,000 XNUMX stanowisk pracy poza rolnictwem, kraj boryka się z ciasnym rynkiem pracy, na którym ofert pracy jest o milion więcej niż kwalifikujących się pracowników, którzy mogliby je obsadzić. Dynamikę tę komplikuje pula pracowników, którym brakuje umiejętności na niektórych dostępnych stanowiskach.

Jest to niekorzystne w obie strony w przypadku pracowników, którzy posiadają umiejętności, ale nie mogą znaleźć pracy odpowiadającej ich kwalifikacjom.

Weźmy na przykład Yolandę Summers, 40-letnią mieszkankę Dallas, która wróciła na studia, aby uzyskać dyplom z finansów, ale od tego czasu ma trudności ze znalezieniem pracy w swojej dziedzinie.

Dla ludzi takich jak ona nagłówki o rynku pracy pękającym w szwach nie mają oddźwięku w obliczu warunków, które jej zdaniem przypominają „recesję”.

„Uważam to za dziwne. Ciągle słyszę historie i doniesienia prasowe o tym, że jest tak wiele stanowisk pracy, że pracodawcy mają trudności ze znalezieniem wykwalifikowanych pracowników” – powiedziała Summers. „Znam wielu ludzi, którzy mają inne doświadczenia. Po prostu nie potrafię połączyć tych dwóch rzeczy.”

Region Dallas-Forth-Worth-Arlington to jeden z najbardziej tętniących życiem rynków w kraju. Według Bureau of Labor Statistics, w ciągu ostatniego roku zatrudnienie w regionie wzrosło o 100,100 3, czyli o 53 procent, co czyni go jednym z 3.9 regionów, które odnotowały zyski netto, i drugim najszybciej rozwijającym się rynkiem w USA. Stopa bezrobocia w regionie wynosi XNUMX proc. i jest na poziomie krajowym.

Summers stwierdził jednak, że liczby te pokazują, jak zatłoczony jest rynek i jak duża jest konkurencja w zakresie ofert pracy. Prawdopodobnie zmieni miejsce zamieszkania, kontynuując poszukiwania pracy, chociaż na razie podjęła pracę w firmie windykacyjnej, która według niej jest „stanowiskiem zastępczym, które pomaga mi przetrwać”.

„Nie zniechęcam się, bo wiem, że znajdę pracę w swoim zawodzie” – powiedziała. „Po prostu uważam, że muszę być bardziej mobilny, bardziej chętny do przeprowadzania się i pracy poza Dallas. Zacząłem aplikować do innych stanów i innych miast, więc to właśnie zamierzam zrobić”.

Są jeszcze inne oznaki zmian na rynku.

Glassdoor, witryna pomagająca łączyć pracowników z ofertami pracy oraz dostarczająca informacji, warunków pracy i wynagrodzeń, odnotowała w tym roku znaczny spadek liczby ofert pracy. Podczas gdy w pierwszym kwartale zwykle obserwuje się wzrost o około 5–15% w porównaniu z rokiem poprzednim, rok 2019 był bez zmian.

„Myślę, że to dość niezwykłe. Jeśli zagłębimy się w sektory znajdujące się za nią, mamy do czynienia z dość szeroką bazą” – powiedział Andrew Chamberlain, główny ekonomista Glassdoor. „Gospodarka miga żółtym światłem, ale nie czerwonym. Myślę, że nadszedł czas, aby się temu uważnie przyjrzeć.”

Pracodawcy próbując przezwyciężyć to niedopasowanie umiejętności stosują różne strategie.

Na przykład przedsiębiorstwa średniej wielkości koncentrują się na zatrzymaniu obecnych pracowników, kładąc nacisk na przeszkolenie ich w zakresie wykonywania zawodów, na które jest zapotrzebowanie, a w innych przypadkach mogą być zatrudniani lepiej wykwalifikowanych pracowników sprowadzanych z zewnątrz, jak wynika z badania najnowsze badanie przeprowadzone przez SunTrust Bank.

Badanie wykazało, że 46 procent respondentów troszczy się o przyciągnięcie i utrzymanie pracowników. Omawiając strategie zatrzymania pracowników, 45 procent twierdzi, że podniosło płace, 43 procent zapewniło lepsze pakiety świadczeń, 36 procent zaproponowało bardziej elastyczną organizację pracy, a zaledwie 24 procent zatrudniło pracowników zewnętrznych, którzy potrzebowali przeszkolenia.

„Widzimy, jak ludzie wykazują się dużą kreatywnością, jeśli chodzi o upewnianie się, że na boisku mają odpowiedni zespół. Nie chodzi już tylko o wychodzenie i szukanie tego” – powiedział Jason Cagle, dyrektor bankowości komercyjnej SunTrust. „Ludzie zmienili swoje myślenie: jak możemy mieć pewność, że nikogo nie stracimy? Jak inwestować we własnych członków zespołu?”

Cagle powiedział, że firmy, w tym SunTrust, działające na rynkach takich jak Summers w Dallas, wymyślają sposoby na zatrzymanie pracowników, niekoniecznie zatrudniając nowych, w miarę ciągłego rozwoju technologii i wzrostu zapotrzebowania na bardziej wyrafinowane umiejętności.

„Spędzamy niesamowitą ilość czasu, inwestując naszych członków zespołu w rozwój przywództwa, uczestnicząc w szkoleniach przekrojowych w różnych obszarach banku” – powiedział. „To zupełnie inna dynamika niż lata temu”.

Przegląd Signal2forex