Macaskill na rynkach: rampa ucieczki Deutsche Autobahn

Aktualności finansowe

Usługa elektroniczna Autobahn Deutsche Bank oferuje realizację transakcji i analizy w przypadku różnych klas aktywów, ale najbardziej znana jest ze swojej roli na rynkach walutowych. Deutsche jako pierwsza zdecydowała się na przejście na elektronikę biznesową typu flow FX, a ulepszenia funkcjonalności Autobahn były kluczowym elementem jej niedawnej zakończonej sukcesem próby odzyskania utraconego udziału w rynku walutowym.

W tegorocznym badaniu Euromoney FX Deutsche wskoczyło na drugie miejsce z ósmego miejsca w 2018 r. i zajęło pierwsze miejsce w Europie Zachodniej, w porównaniu z piątym w zeszłym roku.

Bank, co zrozumiałe, chciał podkreślić ten postęp, ogłaszając 24 lipca wyniki za drugi kwartał, wraz ze swoją pozycją numer jeden jako gwaranta długu wysokodochodowego w regionie EMEA od początku roku oraz rolą w 16 z 25 czołowych regionalnych oferty bankowości inwestycyjnej według wartości opłat.

Te jasne punkty pojawiły się na tle, które dla Deutsche pozostaje głęboko ponure. Deutsche ujęła w swoich wynikach za drugi kwartał 3.4 miliarda euro opłat związanych z planowaną restrukturyzacją, co spowodowało stratę netto w wysokości 3.1 miliarda euro.

Inwestorzy i analitycy doceniają dyrektora generalnego Christiana Sewinga za ostateczne rozwiązanie problemów strukturalnych Deutsche, jednak wycofanie się z obrotu akcjami i niektórych rynków stóp procentowych bez katastrofalnego spadku przychodów będzie, delikatnie mówiąc, wyzwaniem.

Pytania o szczegóły restrukturyzacji mnożą się wraz z każdą zmianą taktyczną, co będzie stanowić premię w obszarach, w których Deutsche może wskazać wyraźny sukces zgodny z nową strategią. FX pasuje do tego rachunku. Deutsche odzyskało ogólny udział w rynku i może mieć nadzieję na zwiększenie aktywności wśród europejskich klientów korporacyjnych, którzy stanowią podstawę wizji zreformowanego banku firmy Sewing.

Tajna broń

W przeszłości autostrada nie była tajną bronią Deutsche, ale często była niedoceniana zarówno przez konkurencję, jak i przez wyższą kadrę kierowniczą banku.

Troy Rohrbaugh, szef rynków globalnych w JPMorgan, przypomniał niedawno Euromoney, że nie zdawał sobie sprawy z przepaści pomiędzy jego firmą a Deutsche w elektronicznym handlu walutami, dopóki nie zaczął odwiedzać klientów i nie odkrył, w jakim stopniu polegali oni na Autobahn.

Rohrbaugh dołączył do JPMorgan w 2005 roku z zadaniem zwiększania przychodów z walut. W tamtym czasie Deutsche wypierało wieloletniego lidera branży Citi na szczycie rankingu walutowego, głównie ze względu na wdrożenie technologii, ale nie zawsze było to traktowane z szacunkiem w firmie.

Anshu Jain, późniejszy współdyrektor generalny Deutsche, był wówczas szefem grupy ds. rynków globalnych, która miała zdominować zarówno generowanie przychodów, jak i decyzje biznesowe. Jego głównymi zastępcami byli eksperci w zakresie strukturyzacji kredytów, stóp procentowych i instrumentów pochodnych na akcje, przy czym waluty walutowe były często traktowane jako stosunkowo nudny biznes, który praktycznie działał sam.

Kiedy w 2006 roku Zar Amrolia wrócił do banku jako globalny szef FX, ku swemu rozczarowaniu nie zasługiwał nawet na stanowisko w komitecie wykonawczym ds. rynków globalnych. Jednostka mieszcząca walutę nazywała się globalnymi finansami i walutami i była nadzorowana przez Alana Cloete, byłego specjalistę ds. strukturyzowania kredytowych instrumentów pochodnych. Dopiero wiele lat później wyszło na jaw, dlaczego finanse globalne (a właściwie handel na rynkach pieniężnych) otrzymały pierwsze rozliczenia w porównaniu z dużym biznesem opartym na kliencie w formie walut.

W przeszłości autostrada nie była tajną bronią Deutsche, ale często była niedoceniana zarówno przez konkurencję, jak i przez wyższą kadrę kierowniczą banku 

Globalna jednostka finansowa znalazła się w centrum zarzutów w związku z fałszowaniem stawek Libor i Euribor, które pomogło Deutsche uniknąć pomocy państwa podczas kryzysu finansowego w 2008 r. i prawdopodobnie opóźniło restrukturyzację, która ma miejsce dzisiaj z tak dużym opóźnieniem.

Według raportu niemieckiego organu regulacyjnego BaFin z 1.9 r. Christian Bittar, trader, którego dział rynku pieniężnego wygenerował dla Deutsche w 2008 r. 2015 miliarda euro, przebywa obecnie w więzieniu za fałszowanie kursów Libor i Euribor. Deutsche nadal odczuwa długoterminowe konsekwencje handlu instrumentami pochodnymi przez innych menedżerów, którym udało się uniknąć krytyki.

Obecny plan restrukturyzacji Sewing przewiduje utworzenie „złego banku”, który będzie próbował zlikwidować lub sprzedać aktywa z ekspozycją na dźwignię w wysokości 250 miliardów euro. Zaawansowane są już plany wystawienia na aukcji portfeli akcyjnych instrumentów pochodnych, które stanowią dużą część tej sumy, ale długoterminowe instrumenty pochodne na stopę procentową i kredytowe instrumenty pochodne, które również są na sprzedaż, mogą okazać się trudniejsze do przesunięcia.

Transakcje te niekoniecznie przynoszą straty, ale pochłaniają znaczne ilości kapitału, co wyjaśnia decyzję Deutsche o utworzeniu złego banku – około dziesięć lat po podobnych inicjatywach banków, które obecnie znajdują się w lepszej kondycji.

Cykl życia zawodów podkreśla również stopień, w jakim kultura Deutsche polegająca na krótkoterminowym dążeniu do premii odbiła się echem długo po odejściu wielu menedżerów, którzy zachęcali do takiego podejścia i czerpali z niego korzyści.

Transakcje na instrumentach pochodnych, które na początku wydawały się zyskowne, generowały premie wypłacane na koniec każdego roku. Jain próbował zapewnić Bittarowi premię w wysokości około 100 milionów euro w ramach obcięcia jego przychodów w 2008 roku, co było skrajnym przykładem tej tendencji, ale było wielu innych menedżerów, którzy cieszyli się rocznymi premiami przekraczającymi 10 milionów euro za transakcje, które stwarzały długoterminowe problemy dla Deutsche, bez faktycznego łamania prawa.

Sceptycy

Menedżerowie, którzy obecnie podejmują się trudnego zadania przekształcenia Deutsche na lepsze, prawdopodobnie nie powinni zbytnio rozwodzić się nad dobrze nagrodzonymi wykroczeniami swoich poprzedników. To może z łatwością okazać się przygnębiające.

Zamiast tego powinni skupić się na bieżącym zadaniu i, jeśli to możliwe, podkreślać pozytywów. Franczyza walutowa w Deutsche, a w szczególności usługi elektroniczne Autobahn, to obszar, w którym bank może nadal ubiegać się o pozycję lidera i wyznaczać sobie cele wzrostu.

Powinno to także zachęcić sceptyków co do zakresu zmian kulturowych w Deutsche, że firmie udało się odzyskać udziały w rynku walutowym w okresie, gdy wnikliwa kontrola ze strony organów regulacyjnych i nowy globalny kodeks postępowania zmniejszyły zarówno zachęty, jak i możliwości dla transakcji, które zbliżają się do siebie do nadużyć na rynku.

Dochody walutowe będą rosły i malały, a brak zmienności na głównych kursach walut wpływał na przychody w ostatnim kwartale wszystkich dealerów. Jednak najważniejszy klient Deutsche w zakresie bankowości prywatnej w USA – prezydent Donald Trump – mógłby z łatwością wprowadzić zdrową dawkę zmienności na rynki walutowe jednym lub dwoma tweetami, zwłaszcza jeśli nadal będzie miał obsesję na punkcie myśli, że Europejski Bank Centralny podejmuje środki stymulacyjne mające na celu osłabić wartość euro.

Dawny Deutsche mógł ulec pokusie zaprojektowania sposobu na czerpanie zysków z dowolnej zmiany, obejmującego złożone transakcje mające na celu przeniesienie ryzyka spadku na klientów, przy jednoczesnym przejęciu dla siebie rzekomo wolnego od ryzyka arbitrażu. Być może nowa spółka Deutsche pójdzie etyczną drogą i będzie miała nadzieję, że dzięki uczciwej obsłudze klienta uda mu się zdobyć duży udział we wzroście wolumenów walutowych.

Autobahn i elektroniczne wyznaczanie tras transakcji z pewnością powinny pomóc w tym zadaniu.

Przegląd Signal2forex