Doradca handlowy Białego Domu Navarro: „Technicznie rzecz biorąc, nie mieliśmy odwrócenia krzywej dochodowości”

Aktualności finansowe

Dyrektor Narodowej Rady Handlu Białego Domu, Peter Navarro

Getty Images

Doradca ds. handlu Białego Domu, Peter Navarro, zaprzeczył, jakoby w zeszłym tygodniu na rynku obligacji pojawił się sygnał recesji, co wystraszyło inwestorów i spowodowało spadki na giełdzie.

Rentowność referencyjnych 10-letnich obligacji skarbowych spadła w środę na krótko poniżej stopy 2-letnich, co jest zjawiskiem na rynku obligacji znanym jako odwrócenie krzywej dochodowości, które zwykle jest traktowane jako oznaka zbliżającej się recesji.

Navarro jednak zaprzeczył temu: „Technicznie rzecz biorąc, nie mieliśmy odwrócenia krzywej dochodowości” – powiedział w wywiadzie dla CNN.

Doradca handlowy Białego Domu nazwał to „płaską krzywą”, ponieważ spread był zbyt wąski. Rentowność referencyjnych 10-letnich obligacji skarbowych spadła w środę do 1.623%, na krótko poniżej dwuletniej stopy wynoszącej 2%.

„Odwrócona krzywa dochodowości wymaga dużego spreadu między krótką i długą pozycją” – powiedział Navarro. „Wszystko, co mieliśmy, to płaska krzywa. To płaska krzywa, co jest bardzo słabym sygnałem jakiejkolwiek możliwości.”

Jednak w środę inwestorzy nie zinterpretowali w ten sposób krzywej dochodowości. Indeks Dow Jones Industrial Average spadł o 800 punktów, czyli o około 3%, w najgorszym wyniku w 2019 r., w miarę jak inwestorzy coraz bardziej obawiali się amerykańskiej gospodarki.

Jednak Navarro powiedział, że krzywa dochodowości faktycznie wysyła pozytywny sygnał. Powiedział, że kapitał zagraniczny wpływa na rynek obligacji ze względu na siłę gospodarki Trumpa, która podnosi ceny obligacji na długim końcu i obniża rentowności, co prowadzi do – jego zdaniem – płaskiej krzywej.

„W tym przypadku płaska krzywa jest w rzeczywistości wynikiem bardzo silnej gospodarki Trumpa” – powiedział.

Navarro widzi w tym roku optymistyczny scenariusz dla amerykańskiej gospodarki. Powiedział, że Rezerwa Federalna musi rozpocząć bardzo agresywne obniżki stóp procentowych do końca roku, co obniży rentowność obligacji krótkoterminowych.

W lipcu Fed obniżył swoją referencyjną stopę procentową o ćwierć punktu, co stanowiło pierwszą obniżkę od kryzysu finansowego w 2008 r. Prezes Jerome Powell stwierdził jednak, że obniżka stanowi „korektę w połowie cyklu” i komisja nie widzi słabości gospodarczej, która wymagałaby dłuższy cykl obniżek stóp procentowych.

Podczas lipcowej konferencji prasowej Powell powiedział, że perspektywy gospodarcze Stanów Zjednoczonych pozostają korzystne, ale Fed zdecydował się obniżyć stopy procentowe, „aby zabezpieczyć się przed ryzykiem pogorszenia sytuacji wynikającym ze słabego globalnego wzrostu i niepewności w zakresie polityki handlowej”. Powiedział, że przedsiębiorstwa są bardziej ostrożne w kwestii wydatków kapitałowych ze względu na utrzymującą się niepewność.

Navarro zaprzeczył jednak, jakoby wojna handlowa miała wpływ na gospodarkę, wskazując zamiast tego na Fed, który jego zdaniem podniósł stopy zbyt mocno i zbyt szybko przed zmianą polityki pieniężnej w tym roku.

„Prezes Rezerwy Federalnej powinien spojrzeć w lustro” – powiedział Navarro.

Amerykańscy rolnicy twierdzą jednak, że wojna handlowa zaczyna im szkodzić. Prezydent Trump podjął także decyzję o odroczeniu niektórych ceł do grudnia, aby uniknąć jakiegokolwiek wpływu na sezon zakupów świątecznych, co wydawało się zaprzeczać twierdzeniom poprzedniej administracji, że Chiny ponoszą ciężar ceł.

Pomimo ostrzeżeń ze strony rolników i przedsiębiorstw Navarro zasugerował, że Stany Zjednoczone mają przewagę w wojnie handlowej z Chinami: „Wygrywamy” – powiedział.

Dołącz do nasHandel w domu grupa