PKB w czwartym kwartale wzrósł tylko o 2.1%, a w całym roku 2019 odnotowano najwolniejszy wzrost od trzech lat o 2.3%

Aktualności finansowe

Pracownik podłącza wiązkę przewodów do podwozia SUV-a modelu X w zakładzie produkcyjnym BMW w Greer w Południowej Karolinie, 4 listopada 2019 r.

Karol Mostoller | Reuters

WASZYNGTON — Gospodarka amerykańska wzrosła w czwartym kwartale o 2.1%, zamykając rok, w którym produkt krajowy brutto spadł do najwolniejszego tempa od trzech lat w związku z utrzymującym się spadkiem inwestycji przedsiębiorstw.

Wzrost PKB był na poziomie trzeciego kwartału i spełnił oczekiwania ekonomistów ankietowanych przez Dow Jones. Według wstępnych szacunków opublikowanych w czwartek przez Departament Handlu, w całym roku gospodarka wzrosła o 2.3%, w porównaniu z 2.9% wzrostem w porównaniu z 2018 r. i 2.4% wzrostem w 2017 r., pierwszym roku prezydentury Donalda Trumpa.

Posunięcie to w 2019 r. było znacznie poniżej prognoz Białego Domu w związku z ustawą podatkową z 2017 r., która obniżyła stawki dla przedsiębiorstw i osób fizycznych. Administracja stwierdziła, że ​​bodziec doprowadzi do wzrostu PKB o co najmniej 3%, ale jeszcze tak się nie stało.

Ciągły wzrost wydatków konsumenckich pobudził gospodarkę w ostatnich trzech miesiącach roku, chociaż tempo wzrostu wyniosło 1.8%, znacznie poniżej tempa 3.2% w trzecim kwartale. Mimo to wydatki na spożycie osobiste dodały 1.2 punktu procentowego do kwartalnego wzrostu. Konsumenci stanowią 68% amerykańskiej gospodarki wartej obecnie 21.7 biliona dolarów.

W całym roku PCE wzrósł o 2.6%, w porównaniu z 3% w 2018 r. Realne dochody do dyspozycji wzrosły w czwartym kwartale o 1.5%, co oznacza spadek w porównaniu ze wzrostem o 2.9% w poprzednim okresie. Całoroczny zysk wyniósł 3%, w porównaniu z 4% wzrostem w 2018 r. Stopa oszczędności wyniosła 7.7% i niewiele zmieniła się w porównaniu z trzecim kwartałem.

Ekonomiści uznali dane za IV kwartał za odzwierciedlenie szerszej tendencji w kierunku stałego, choć wolniejszego wzrostu.

„Jeśli pomyślimy, że gospodarka znajduje się w przybliżeniu w równowadze, naturalnym pytaniem jest, czego potrzeba, aby zszokować system” – stwierdził w notatce Eric Winograd, starszy ekonomista w AllianceBernstein. „W tej chwili uważam, że ryzyko negatywne jest bardziej prawdopodobne niż pozytywne. Jednak przy tak stabilnej gospodarce, aby w istotny sposób zmienić podstawową trajektorię gospodarki, potrzebny byłby naprawdę bardzo duży szok”.

Co pomogło, a co zaszkodziło wzrostowi?

Wydatki na dobra trwałe wzrosły o 1.2%, podczas gdy na dobra nietrwałe odnotowały wzrost o 0.8%, co jest najwolniejszym tempem od pierwszego kwartału 2018. Pomógł także eksport netto, który wzrósł o 1.4% w związku z wojną celną między USA a Chinami. Import spadł o 8.7% ze względu na spadek towarów konsumpcyjnych i pojazdów silnikowych, w związku z postępem Stanów Zjednoczonych w zmniejszaniu globalnej nierównowagi handlowej. Obie strony niedawno doszły do ​​pierwszego etapu porozumienia w sprawie ceł, chociaż większość opłat pozostaje niezmieniona. Wojna handlowa nadal jednak odbijała się na inwestycjach przedsiębiorstw.

Prywatne inwestycje krajowe brutto spadły w tym kwartale o 6.1%, co stanowi trzeci spadek z rzędu i jest znacznie gorszy niż spadek o 1% w poprzednim okresie. Inwestycje w konstrukcje spadły o 10.1%, a wyposażenie, szczególnie w przemyśle, o 2.9%. Spadek ten został w pewnym stopniu skompensowany wzrostem produktów własności intelektualnej o 5.9%, co stanowi najlepszy wynik od pierwszego kwartału i jest wzmocniony inwestycjami w oprogramowanie. Kradzież adresu IP jest kluczowym punktem spornym w sporze USA-Chiny.

Spadek inwestycji w budowle wynikał przede wszystkim z poszukiwań górniczych, szybów i studni. Wydatki rządowe również przyczyniły się do wzrostu w roku, w którym budżet USA odnotował pierwszy deficyt w wysokości 1 biliona dolarów od początków ożywienia gospodarczego po Wielkiej Recesji.

Rządowe wydatki konsumpcyjne i inwestycje brutto wzrosły o 2.7%, do czego przyczynił się wzrost wydatków na obronność o 4.9%. Wydatki rządowe i samorządowe również wzrosły o 2.2%. Biuro Budżetowe Kongresu opublikowało w tym tygodniu skorygowane prognozy, które przewidują bilionowe deficyty budżetowe w przyszłości. Budżetowy czerwony atrament zasilił dług publiczny, który przekroczył obecnie 23 biliony dolarów.

Trump wywierał presję na Rezerwę Federalną, aby w dalszym ciągu obniżała stopy procentowe, aby pomóc obniżyć koszty długu, ale bank centralny w środę utrzymał stopę referencyjną w przedziale 1.5–1.75% i wskazał, że prawdopodobnie nie ulegnie zmianie, chyba że warunki gospodarcze zmienią się znacząco.