Następnym posunięciem RBNZ może być podwyżka stóp procentowych

Wiadomości z banków centralnych

RBNZ pozostawił OCR na niezmienionym poziomie 1%. Jednak jego przesłanie było mniej gołębie, niż oczekiwano. Członkowie pozytywnie ocenili sytuację w zakresie zatrudnienia i inflację. Choć koronawirus miałby wpływ na gospodarkę krajową, jego wpływ byłby krótkotrwały. Decydenci przewidują przyspieszenie wzrostu PKB w drugiej połowie roku. Choć uważają, że niskie stopy procentowe są potrzebne dla wsparcia gospodarki, członkowie nie spodziewają się dalszych obniżek stóp w tym roku. Kiwi podskoczył po ogłoszeniu.

Bank centralny odnotował poprawę na rynku pracy i inflację. Jak zasugerowano w załączonym oświadczeniu, zatrudnienie „jest na poziomie maksymalnego zrównoważonego poziomu lub nieco powyżej niego”. Tymczasem inflacja jest „blisko 2% środka” zakresu docelowego. Zauważył także, że „niskie stopy procentowe są nadal konieczne, aby utrzymać zatrudnienie i inflację w okolicach celu”. Decydenci optymistycznie patrzą na perspektywy gospodarcze, przewidując przyspieszenie wzrostu w drugiej połowie 2 roku. Byłoby to spowodowane „bodźcami monetarnymi i fiskalnymi oraz wysokimi warunkami handlu”. Członkowie podwyższyli perspektywy inwestycji rządowych i wzrosną prognozy poprawy dynamiki wydatków gospodarstw domowych. Dodali jednak, że na początku roku dynamika wzrostu pozostanie słaba.

Wskazując, że ryzyko pogorszenia wzrostu gospodarczego wzrosło w wyniku wybuchu wirusa koronawiru, RBNZ zasugerował, że wpływ będzie „krótki” i ograniczony do pierwszej połowy 1 roku. Członkowie dostosowują do tego politykę pieniężną.

- Reklama -

W lutym RBNZ pozostawił OCR na niezmienionym poziomie 1%. Jest prawdopodobne, że główna stopa procentowa pozostanie niezmienna przez resztę roku. Tymczasem z projekcji banku centralnego wynika, że ​​obecny cykl obniżek stóp procentowych prawdopodobnie dobiegł końca. Kolejnym ruchem powinna być prawdopodobnie podwyżka, która może nastąpić najwcześniej pod koniec 2021 roku.