Zapasy kontraktów terminowych spadają, a inwestorzy trawią oznaki pandemii koronawirusa zmniejsza się

Aktualności finansowe

Notowania kontraktów terminowych na akcje nie zmieniły się w ciągu nocy po dużym wzroście z poprzedniej sesji napędzanym optymizmem, że epidemia koronaawirusa w USA ulega poprawie 

Kontrakty terminowe na Dow spadły, wskazując na stratę 33 punktów na środowym otwarciu. S&P 500 i Nasdaq również miały rozpocząć sesję na minusie. 

Oznaki osłabienia pandemii wirusa spowodowały we wtorek wzrosty na giełdach, mimo że pierwsza część kwartalnych zysków pokazała, że ​​wybuch epidemii odbija się na zyskach przedsiębiorstw. Dow wzrósł o około 560 punktów, dzięki wsparciu Johnson & Johnson, Microsoft i Apple, które wzrosły odpowiednio o 4.5%, 4.9% i 5%. Znaczący wzrost odnotował także S&P 500, który wzrósł o ponad 3%.

Technologicznie Nasdaq Composite wzrósł o 4%, na czele z Amazonem, który osiągnął najwyższy poziom w historii, ponieważ inwestorzy obstawiali zwiększony popyt w obliczu ogólnokrajowego przestoju. Indeks Nasdaq spadł o niecałe 14% w stosunku do swojego najwyższego poziomu od 52 tygodni z 19 lutego. 

„Zakrzywienie krzywej wirusa jednocześnie w tym kraju i na całym świecie doprowadziło do powszechnych i poważnych rozmów w całym kraju na temat ponownego uruchomienia gospodarki” – powiedział CNBC Jim Paulsen, główny strateg inwestycyjny Leuthold Group. „Jak na kryzys, którego głównym hasłem dla inwestorów było „to jest całkowicie nieznane”, być może po raz pierwszy pojawia się pozory jasności co do harmonogramu zakończenia tej smutnej sytuacji”. 

Prezydent Donald Trump powiedział we wtorek, że jego zdaniem niektóre stany będą w stanie przed końcem kwietnia znieść rygorystyczne środki dystansowania społecznego, które nadwyrężyły ich gospodarki.

„Plany ponownego otwarcia kraju są bliskie finalizacji” – powiedział Trump na konferencji prasowej na temat wirusa w Ogrodzie Różanym. „Ten dzień będzie bardzo blisko, ponieważ, jak wiecie, niektóre stany są w zupełnie innym stanie i znajdują się w zupełnie innym miejscu niż inne stany. To będzie bardzo, bardzo blisko. Być może nawet przed datą 1 maja” – powiedział.

Optymistyczny ton gubernatora Nowego Jorku Andrew Cuomo w sprawie wybuchu epidemii w jego stanie, będącym epicentrum pandemii w Stanach Zjednoczonych, również poprawił nastroje inwestorów. Powiedział, że we wtorek liczba zgonów związanych z wirusem w stanie wyhamowuje. 

Mimo to fatalne zyski amerykańskich spółek zmagających się z przestojem w związku z pandemią mogą przestraszyć inwestorów. Według Refinitiv analitycy spodziewają się, że wzrost zysków indeksu S&P 500 spadnie w pierwszym kwartale o 10.2% rok do roku. 

Ogólnie rzecz biorąc, wtorkowe zyski banków były znacznie poniżej oczekiwań ze względu na wpływ gospodarczy wirusa koronowego. Jednakże dział handlowy JPMorgan również odnotował 32% wzrost przychodów do rekordowej kwoty 7.2 miliarda dolarów.

W środę wyniki banków będą kontynuowane, a przed dzwonkiem opublikują raporty Citigroup, Bank of America i Goldman Sachs. Giganci z branży opieki zdrowotnej UnitedHealth i Bed Bath & Beyond również opublikują w środę wyniki kwartalne. 

Według Refinitiv za pierwszy kwartał korporacje z indeksu S&P 88 opublikowały 500 wstępnych ogłoszeń o ujemnych wynikach. Fala dużych firm wycofała już swoje całoroczne prognozy.

Według Dow Jones sprzedaż detaliczna w marcu spadnie o 8% i zostanie opublikowana w środę o 8:30 czasu wschodniego. 

Subskrybuj CNBC PRO w celu uzyskania ekskluzywnych informacji i analiz oraz programowania dni roboczych na żywo z całego świata.