Koronawirus i bankowość inwestycyjna: Dimon świeci, podczas gdy Salomon się potyka

Wiadomości i opinia na temat finansów

Jamie Dimon, CEO JPMorgan

Jamie Dimon zmienił format swojego corocznego listu od akcjonariuszy, który został opublikowany w poniedziałek, aby skupić się na wyzwaniach związanych z kryzysem koronawirusa. 

Złożył niekontrowersyjne stwierdzenie, że minimum, jakiego można się spodziewać, to zła recesja i stres finansowy porównywalny z kryzysem kredytowym z 2008 roku, zanim zwrócił uwagę na możliwość zawieszenia przez JPMorgan dywidendy.

Dimon powiedział, że może się to zdarzyć w „wyjątkowo niekorzystnym scenariuszu”, w którym spadek PKB w USA o 35% i stopa bezrobocia o 14%.

Dimon, który lubi podkreślać siłę bilansu swojego banku zarówno w dobrych, jak i złych czasach, utrzymywał, że nawet w tym scenariuszu JPMorgan zakończyłby rok z dużą płynnością i kapitałem podstawowym Tier-1 w wysokości 170 miliardów dolarów, jak na kapitał regulacyjny współczynnik 9.5%.

Podniósł jednak możliwość, że JPMorgan podąży za bankami europejskimi, wstrzymując płatności dla akcjonariuszy.

„Gdyby zarząd zawiesił dywidendę, byłoby to nadmiernie rozważne i oparte na ciągłej niepewności co do tego, co przyniosą kolejne lata” - powiedział.

Surowy kontrast

Stanowisko Dimona kontrastowało z podejściem do dywidend przyjętym przez Davida Solomona, prezesa Goldman Sachs. Solomon wydawał się chętny do odróżnienia swojej firmy od banków spoza USA, które zostały zmuszone przez swoich regulatorów do zawieszenia wypłaty dywidend - być może niechętnie w przypadku niektórych firm, takich jak HSBC i Barclays, ale z ogólnym uznaniem, że teraz nie jest to możliwe. czas, aby jak zwykle nalegać na nagrody dla akcjonariuszy.

David Solomon,
Goldman Sachs

W ostatnim wywiadzie telewizyjnym Solomon podkreślił, że banki amerykańskie zawarły już dobrowolny pakt zawieszający wykup akcji, podczas gdy kryzys koronawirusa trwa i argumentował, że dywidendy powinny nadal płynąć.

„Tutaj, w Stanach Zjednoczonych, jest to znacznie mniejsza część zwrotu kapitału. Już jako branża zatrzymaliśmy znaczną część zwrotu kapitału, więc jesteśmy w stanie udzielać pożyczek naszym klientom. Ale oczekuję, że będziemy nadal wypłacać dywidendę ”, powiedział Solomon dla CNBC.

Takie podejście spowodowało trwałe uszkodzenie reputacji Goldman Sachs i innych banków w następstwie kryzysu w 2008 r.

Jest technicznie poprawne, że dywidendy stanowią większy odsetek wypłat dla akcjonariuszy niż wykupy dla banków w Europie i Azji, w porównaniu z firmami amerykańskimi. Ale podejście Salomona brzmi niewrażliwie w czasach kryzysu i odzwierciedla alarmujący brak świadomości wpływu jego oświadczeń, zwłaszcza, że ​​pojawiły się zaledwie dwa tygodnie po wiadomości, że był szczęśliwym odbiorcą 20% premii za jego rekompensatę w 2019 r.

Wezwania do wyników będą uważnie monitorowane pod kątem oznak, że dyrektorzy wyższego szczebla doceniają zmienioną rolę banków, ponieważ rządy wspierają płynność rynku i zwiększoną akcję kredytową 

Goldman Sachs nie radził sobie dobrze w porównaniu z innymi firmami, takimi jak JPMorgan w 2019 r., A Solomon obniża koszty pracownicze, starając się zrestrukturyzować swoją firmę z dala od uzależnienia od przychodów handlowych; tak więc znaczna podwyżka w porównaniu z jego łączną kwotą w 2018 roku wydawałaby się kiepska nawet w normalnych warunkach rynkowych.

Podwyżka rekompensat wyglądała wręcz dziwacznie na tle pogarszającego się globalnego kryzysu zdrowotnego i pogrążających się rynków.

Skłonność Salomona do kontynuowania wypłaty dywidendy w 2020 r. Również przypomina przypadek, w którym Goldman Sachs zyskał niesławę podczas kryzysu w 2008 r., I jego późniejszy przydomek wampirycznej kałamarnicy. Goldman kupił szeroką ochronę swapów ryzyka kredytowego w przypadku ekspozycji na zabezpieczone zobowiązania dłużne w podejściu do kryzysu, jednocześnie krocząc bardzo cienką linią moralną między samym zabezpieczaniem się a dalszym ułatwianiem ryzykownych nowych transakcji dla klientów.

Goldman był największym beneficjentem decyzji rządu USA, aby zagwarantować wypłatę swapów za zwłokę przez jednostkę ubezpieczeniową AIG, która była na haczyku dla wielu z tych instrumentów pochodnych, ale Lloyd Blankfein - poprzednik Solomona jako dyrektor generalny Goldmana - i inni wyżsi rangą menedżerowie postępując tak, jakby poradzili sobie z kryzysem przy minimalnej pomocy.

Obecne rozróżnienie Solomon na wykup akcji i dywidendy wykazuje podobny brak świadomości kontekstu, chociaż należy zauważyć, że inni amerykańscy bankierzy próbowali również odróżnić się od zagranicznych konkurentów, zanim Jamie Dimon przynajmniej uznał, że czasy się zmieniły i nowe podejście może być niezbędnym.

Zarobki połączeń

Banki w USA rozpoczną sezon wyników za pierwszy kwartał w przyszłym tygodniu, kierowany przez JPMorgan 14 kwietnia, a Bank of America, Citigroup i Goldman poinformują następnego dnia.

Ich wezwania do zarabiania będą uważnie obserwowane pod kątem oznak, że dyrektorzy wyższego szczebla doceniają zmienioną rolę banków, ponieważ rządy wspierają płynność rynku i zwiększoną akcję kredytową. Ponieważ Wall Street jest tym, czym jest, zbadane zostaną również względne wyniki jednostek handlowych dużych banków.

Eksplozji zmienności w związku z załamaniem rynków w pierwszym kwartale towarzyszyły wyjątkowo wysokie wolumeny handlowe i szersze spready kupna / sprzedaży, które powinny dać największym bankom tymczasowy wzrost przychodów. Istnieją już doniesienia, że ​​JPMorgan podwoił spodziewane kwartalne przychody z instrumentów pochodnych na przykład do około 1.5 miliarda USD, a inne firmy bez wątpienia osiągną duże zyski handlowe - i być może kieszenie strat - do ujawnienia.

Goldman's Solomon będzie miał kolejną cienką linię do pokonania, gdy zdecyduje, jak przedstawić wyniki firmy w tym, co było jej wyjątkowym punktem sprzedaży, polegającym na czerpaniu zysków z handlu, gdy rynki szybko się zmieniają. Solomon zdobył czołowe stanowisko w Goldman w 2018 roku, częściowo ze względu na przewidywaną przyszłą siłę jego osobistej specjalizacji polegającej na bankowości inwestycyjnej opartej na opłatach, w przeciwieństwie do handlu.

Ta dynamika prawdopodobnie ulegnie odwróceniu w czasie obecnego kryzysu, ponieważ zawierane są nowe transakcje - przynajmniej na chwilę - więc Solomon nie może sobie pozwolić na zbyt wiele błędów w swoim publicznym przywództwie.