Bullard z Fed widzi przed sobą kolejne podwyżki stóp procentowych i brak recesji w USA

Aktualności finansowe

Prezes Rezerwy Federalnej w St. Louis, James Bullard, powiedział w środę, że bank centralny będzie kontynuował podnoszenie stóp procentowych, dopóki nie zobaczy przekonujących dowodów na to, że inflacja spada.

Przedstawiciel banku centralnego powiedział, że spodziewa się w tym roku kolejnych 1.5 punktu procentowego podwyżek stóp procentowych, ponieważ Fed nadal walczy z najwyższym poziomem inflacji od wczesnych lat 1980-tych.

„Myślę, że prawdopodobnie będziemy musieli być wyżej przez dłuższy czas, aby uzyskać dowody, że musimy zobaczyć, że inflacja faktycznie odwraca się we wszystkich wymiarach i w przekonujący sposób obniża się, a nie tylko jeden tik niżej tu i tam, ” powiedział Bullard podczas wywiadu na żywo „Squawk Box” w CNBC.

To przesłanie o dalszych podwyżkach stóp jest zgodne z wypowiedziami innych mówców Fed w tym tygodniu, w tym prezydentów regionalnych Loretta Mester z Cleveland, Charlesa Evansa z Chicago i Mary Daly z San Francisco. Każdy powiedział we wtorek, że walka o inflację jeszcze się nie skończyła i konieczne będzie dalsze zacieśnienie polityki pieniężnej.

Zarówno Bullard, jak i Mester będą głosować w tym roku członkami Federalnego Komitetu Otwartego Rynku. W zeszłym tygodniu grupa zatwierdziła drugą z rzędu podwyżkę o 0.75 punktu procentowego referencyjnej stopy pożyczkowej Fed.

Jeśli Bullard postawi na swoim, kurs będzie rósł do końca roku w przedziale 3.75%-4%. Po rozpoczęciu 2022 r. w pobliżu zera wskaźnik osiągnął teraz przedział 2.25%-2.5%.

Inflacja cen konsumpcyjnych utrzymuje się na 12-miesięcznym poziomie 9.1%, najwyższym od listopada 1981 roku. Nawet odrzucając wzloty i upadki inflacji, jak robi Fed z Dallas ze swoją „średnią obciętą”, inflacja utrzymuje się na poziomie 4.3% .

„Będziemy musieli zobaczyć przekonujące dowody na całym świecie, nagłówki i inne miary inflacji bazowej, wszystkie przekonujące, zanim będziemy mogli poczuć, że wykonujemy swoją pracę” – powiedział Bullard.

Podwyżki stóp nastąpiły w czasie spowolnienia wzrostu w USA, gdzie kolejne kwartały notowały ujemne odczyty PKB, co jest powszechną definicją recesji. Bullard powiedział jednak, że nie sądzi, aby gospodarka naprawdę znalazła się w recesji.

„Nie jesteśmy teraz w recesji. Mamy te dwa kwartały ujemnego wzrostu PKB. Do pewnego stopnia w oczach patrzącego widać recesję” – powiedział. „Przy całym wzroście zatrudnienia w pierwszej połowie roku, trudno powiedzieć, że nastąpiła recesja. Przy płaskiej stopie bezrobocia na poziomie 3.6% trudno powiedzieć, że jest recesja”.

Dodał, że druga połowa roku powinna przynieść dość silny wzrost, choć wzrost liczby miejsc pracy prawdopodobnie spowolni do długoterminowego trendu. Według szacunków Dow Jones, lipcowy wzrost zatrudnienia poza rolnictwem ma wynieść 258,000 tys.

Nawet przy trendzie spowolnienia, rynki wyceniają kolejną podwyżkę stóp procentowych o pół punktu procentowego od Fed we wrześniu, choć szanse na trzeci z rzędu ruch o 0.75 punktu procentowego rosną. Następnie rynek spodziewa się przyszłych wzrostów w listopadzie i grudniu, doprowadzając do końca roku benchmarkową stopę funduszy federalnych do przedziału 3.25%-3.5%, poniżej celu Bullarda.

„Będziemy bardzo uważnie śledzić dane i myślę, że zrobimy to dobrze”, powiedział Bullard.

Informacje zwrotne Signal2frex