Handlowcy są przekonani, że Fed zamierza agresywnie podnosić stopy procentowe „dopóki coś się nie zepsuje”.

Nadchodzący tydzień: Vive la France!

W przypadku większości traderów w zeszłym tygodniu skupiono się na doprowadzeniu do szczytowego sezonu zarobków w pierwszym kwartale. Widzieliśmy solidne wyniki Tesli, giganta rynkowego wartego bilion dolarów, i brutalnie złe dane o zarobkach z Netflix, co doprowadziło do utraty przez platformę streamingową jednej trzeciej swojej wartości. Może nadszedł czas, aby zastąpić Netflix przez Teslę w popularnym akronimie FAANG? Może moglibyśmy pozyskać sodę FANTA do sponsorowania rebrandingu?

Patrząc w przyszłość, inwestorzy spędzą poniedziałek analizując implikacje rynkowe związane z wyborami prezydenckimi we Francji, które odbyły się w ten weekend. W połowie tygodnia skupimy się ponownie na zarobkach z takimi hitami jak Alphabet/Google, Meta/Facebook, Microsoft, Apple i Amazon, które mają opublikować swoje wyniki między wtorkiem a czwartkiem. W dalszej części tygodnia na rynki będą też oddziaływać dane makroekonomiczne, z pierwszym szacunkiem amerykańskiego PKB za I kw. w czwartek, a także danymi inflacyjnymi zarówno ze strefy euro, jak i USA (Core PCE) w piątek z potencjalnie dużymi skutkami dla banków centralnych.

75b/s?!

Mówiąc o bankach centralnych, rośnie presja na Rezerwę Federalną USA, która wchodzi w „okres przerwy w dostawie energii” przed posiedzeniem 4 maja. Warto zauważyć, że ostatnie komentarze, jakie słyszeliśmy od decydentów Fed, to prezes Fed, Powell, który stwierdził, że „50 punktów bazowych będzie na stole na majowe posiedzenie” i zauważył jastrzębia Jamesa Bullarda, który odmówił wykluczenia podwyżki stóp procentowych o 75 punktów bazowych w przyszłym miesiącu.

Rzeczywiście, coraz wyraźniej widać, że amerykański bank centralny dochodzi do wniosku, że musi niezwykle agresywnie podnosić stopy procentowe, aby powstrzymać inflację. W tym świetle wskazówka o podwyżce stóp o 75 punktów bazowych, ruch, którego Fed nie dokonał od 1994 roku, nie jest tak dziwaczna, jak mogłoby się wydawać traderom, którzy nie byli w grze przez ostatnie 28 lat (co jest prawie wszyscy!). Rzeczywiście, według narzędzia FedWatch CME, handlowcy obecnie wyceniają ponad 95% szansę na CO NAJMNIEJ jedną podwyżkę stóp o 75 punktów bazowych podczas dwóch kolejnych spotkań Fed:

Źródło: CME FedWatch

Innymi słowy, handlowcy są przekonani, że Fed zamierza agresywnie podnosić stopy procentowe „aż coś się zepsuje”. Biorąc pod uwagę nieprecyzyjną politykę pieniężną i długie opóźnienia, w których stopy procentowe wpływają na podstawową gospodarkę, zmienność na rynkach prawdopodobnie pozostanie wysoka przez resztę roku.

Jeśli chodzi o to, co oglądać na tym froncie w nadchodzącym tygodniu, kluczowy będzie piątkowy raport Core PCE. Preferowana przez Fed miara inflacji rosła w każdym z ostatnich pięciu miesięcy, choć wstępne szacunki wskazują, że w bieżącym tygodniu może utrzymać się na poziomie 5.4% r/r. Niespodzianka w górę, jeśli zostanie zauważona, może otworzyć drzwi do 75 punktów bazowych już w następną środę (z potencjalnie dużymi implikacjami zwyżkowymi dla dolara amerykańskiego i niedźwiedzimi dla amerykańskich akcji), więc czytelnicy powinni uważnie obserwować tę informację.

Wybory prezydenckie we Francji

Inwestorzy z pewnością nie docenili niektórych głośnych populistycznych kandydatów i inicjatyw w ostatnich latach (Trump, Brext itp.), ale nie pomylcie się, zwycięstwo Marine Le Pen byłoby wielką niespodzianką. Po zeszłotygodniowej debacie telewizyjnej urzędujący prezydent Emmanuel Macron ma 12-punktową przewagę w sondażach. Wielu analityków spekulowało, że zwycięstwo Le Pen mogłoby wywołać kryzys konstytucyjny (i z pewnością wywołałoby niestabilność na rynkach francuskim i europejskim), więc traderzy utrzymujący pozycje przez weekend powinni być świadomi ryzyka, nawet jeśli nie jest to szczególnie prawdopodobny wynik.

Tydzień odrabiania zarobków

W tym tygodniu przypada szczyt sezonu wyników za I kwartał, podkreślony przez pięć z siedmiu największych amerykańskich firm pod względem kapitalizacji rynkowej we wszystkich raportach wyników. Do tej pory sezon zarobków był trochę mieszany, a widoczne „chybienia”, takie jak Netflix, zdobywały wiele nagłówków. Ogólnie rzecz biorąc, odsetek spółek z indeksu S&P 1 pokonujący szacunki EPS jest mniej więcej zgodny z historycznymi średnimi, chociaż ogólna stopa wzrostu zysków wynosi „tylko” około 500%, co oznaczałoby najmniejszy wzrost zysków w ciągu ostatnich pięciu kwartałów.

Najważniejsze raporty o zarobkach do obejrzenia w tym tygodniu:

  • poniedziałek: ATVI
  • Wtorek: MSFT, GOOG, TXN, V, HSBC
  • Środa: FB, BA, F, LYG, PYPL, QCOM, SPOT
  • Czwartek: AAPL, AMZN, INTC, MA, CAT, MCD, TWTR
  • Piątek: CVX, XOM, NWG

Zapoznaj się z artykułem mojego kolegi, Josha Warnera, dotyczącym przeglądu zarobków, aby uzyskać więcej informacji!

Dane ekonomiczne

Pełna lista najważniejszych danych ekonomicznych publikowanych w tym tygodniu jest następująca:

Poniedziałek

  • Niemieckie badanie biznesowe IFO (8:00 GMT)
  • Przemówienie gubernatora BOC Macklema (15:00 GMT)

Wtorek

  • Podstawowy wskaźnik CPI BOJ (5:00 GMT)
  • Zamówienia na dobra trwałe w USA (12:30 GMT)
  • Zaufanie konsumentów w USA (14:00 GMT)

Wednesday

  • CPI w Australii (1:30 GMT)
  • Oczekująca sprzedaż domów w USA (14:00 GMT)

Czwartek

  • Spotkanie w sprawie polityki pieniężnej BOJ (TBD)
  • Wstępny CPI w Niemczech (do ustalenia)
  • Zaliczkowy PKB USA (12:30 GMT)

Piątek

  • PPI z AU (1:30 GMT)
  • PKB Niemiec (8:00 GMT)
  • CPI w euro (9:00 GMT)
  • PKB CA (12:30 GMT)
  • Rdzeń PCE w USA (12:30 GMT)

Wykres tygodnia: GBP/USD

Źródło: TradingView, StoneX

Po tym, jak przez ostatnie kilka tygodni ledwo trzymał się szeroko obserwowanej rączki 1.30, niedźwiedzie GBP/USD były w stanie przebić ten poziom wsparcia z przekonaniem w piątek. Wcześniej tego dnia gubernator BOE Bailey wygłosił kilka negatywnych komentarzy na temat brytyjskiej gospodarki, co skłoniło traderów do zakwestionowania tego, jak agresywnie bank centralny będzie podnosić stopy procentowe przez resztę roku. To, w połączeniu z techniczną sprzedażą poniżej kluczowego poziomu 1.30, doprowadziło do prawie 200-pipsowego załamania pary w piątek.

Patrząc w przyszłość, byki mogą zobaczyć trochę wytchnienia, jeśli kabel może odbić się od 50% zniesienia Fibonacciego po zwyżce COVID na 1.2830, ale nastawienie pozostanie dla niższych cen tak długo, jak poprzednie wsparcie zmieniło opór w pobliżu 1.3000 kapitalizacji. Wybicie poniżej 1.2830 może następnie odsłonić dołek z września 2020 r. w pobliżu 1.2700.

Dziękuję za przeczytanie i życzę miłego weekendu!