Zbliża się kolejna podwyżka Fed; Uwaga na kropki

Podstawowa analiza rynku Forex

Przed nami bardzo pracowity tydzień z czterema posiedzeniami banku centralnego w programie, ale tym, który może się wyróżniać, może być decyzja FOMC, zaplanowana na środę o 18:00 GMT. Po ubiegłotygodniowym wyższym niż oczekiwano CPI za sierpień, uczestnicy rynku przedstawili podwyżkę o cały punkt procentowy. Ale czy tym razem Fed naprawdę mocniej wciśnie hamulec i jak to wpłynie na dolara?

Jak inwestorzy doszli do zakładu 100 pb?

Na ostatnim posiedzeniu w lipcu FOMC dokonał drugiej podwyżki o 75 punktów bazowych z rzędu, ale prezes Fed Powell powiedział, że właściwe może okazać się spowolnienie tempa przyszłych wzrostów, malując obraz, który odbiega od dzisiejszej rzeczywistości. Komitet nie zebrał się w sierpniu, ale inwestorzy mieli okazję ponownie usłyszeć od szefa Fed na sympozjum ekonomicznym w Jackson Hole. Tam Powell pojawił się w swoim jastrzębim garniturze, mówiąc, że podniosą stopy procentowe tak wysoko, jak będzie to potrzebne i utrzymają je tam „przez jakiś czas”. Chociaż przyznał, że może to zaszkodzić wzrostowi gospodarczemu, a także warunkom na rynku pracy, dodał, że są to „niefortunne koszty obniżenia inflacji” i od tego czasu wielu jego kolegów zgodziło się z tym, co prezes Fed z Cleveland Loretta Mester powinna wzrosnąć do nieco powyżej 4%.

Wszystko to zachęciło uczestników rynku do postawienia na silniejszy Fed, ale wisienką na torcie były gorętsze niż oczekiwano dane o CPI z zeszłego tygodnia, które rozczarowały tych, którzy spodziewali się złagodzenia presji inflacyjnych w nadchodzących miesiącach i pozwoliły innym obstawiaj zakłady powyżej pełnego wzrostu stawki punktów procentowych na tym spotkaniu. Według kontraktów terminowych na fundusze Fed, uczestnicy rynku przypisują teraz 20% szansę na takie działanie, a pozostałe 80% wskazuje na wzrost o 75 pb. Mogło to zwiększyć ryzyko rozczarowania, a tym samym szanse na osłabienie dolara, nawet w przypadku wciąż bardzo jastrzębiego przypadku trzeciej podwyżki o 75 pb.

Nowy „wykres punktowy” do określenia wiary dolara

Jednak odwrócenie trendu w dominującym trendzie wzrostowym dolara pozostaje bardzo wątpliwe. Środowej decyzji towarzyszyć będą zaktualizowane prognozy gospodarcze oraz nowy „wykres punktowy”. Od tego więc w dużej mierze będą zależeć wybory inwestorów. Obecnie uczestnicy rynku zgadzają się, że stopy procentowe mogą wzrosnąć powyżej 4%, spodziewając się szczytu na poziomie ok. 4.4% w marcu, ale sprzeciwiają się ocenie, że powinny tam pozostać przez jakiś czas. Wyceniają obniżkę o 25 pb do września. Z tego powodu nowy wykres wskazujący na szczyt w pobliżu 4.4%, ale bez cięć w pozostałej części roku – zgodnie z ostatnimi uwagami wielu urzędników – może dodać paliwa do silników dolara i pozwolić mu odzyskać wszelkie podwyżki- straty z tym związane.

Euro/dolar może skoczyć nieco wyżej w przypadku podwyżek Fed o 75 pb, ale jastrzębia narracja i wykres punktowy wskazujący na brak obniżek stóp w przyszłym roku mogą pozwolić niedźwiedziom na powrót do akcji z bliskiej linii spadkowej wykreślonej z maksimum 10 lutego lub w pobliżu strefy 1.0200, naznaczonej szczytami z 12 i 13 września. Fala spadkowa może spowodować wybicie poniżej 0.9860, potwierdzając tym samym niższy dołek i zabierając parę na terytoria ostatnio testowane w 2002 r. Kolejne wsparcie może znaleźć się na 0.9615, naznaczonym dołkami z 6 sierpnia i 17 września tego roku, których przełamanie może doprowadzić do rozszerzenia w kierunku wewnętrznego swingu z 17 września 2001 r., około 0.9335.

Aby dolar mógł wejść w tryb defensywny wobec swojego europejskiego odpowiednika, może być potrzebne wybicie powyżej 1.0370. Euro/dolar znalazłby się już powyżej wspomnianej wcześniej linii spadkowej, a ruch potwierdziłby wyższe maksimum na wykresie tygodniowym. Może to zachęcić byki do wspinania się w kierunku bariery 1.0615 lub nawet 1.0770, wyznaczanych przez szczyty odpowiednio z 27 i 9 czerwca.

Oczekiwania inflacyjne wzbogacają narrację bez cięcia

Ten ostatni scenariusz wydaje się najmniej prawdopodobny, ponieważ kolejnym czynnikiem przemawiającym przeciwko jakimkolwiek obniżkom stóp w przyszłym roku jest to, że wskaźniki oczekiwań inflacyjnych, mimo że ostatnio osiągnęły najwyższe poziomy, nadal wskazują na stopę znacznie powyżej celu Fed, który wynosi 2% w za rok. Poza tym, po przyjęciu przez Fed średniego celu inflacyjnego w 2020 r., samo osiągnięcie 2% może nie wystarczyć. Urzędnicy mogą zdecydować się na zatrzymanie tam inflacji na jakiś czas, a nawet zepchnąć ją na krótko poniżej celu.

Sygnał zwrotny Signal2frex