Trump powiedział, że pomimo rozmów chce ceł na chińskie towary o wartości 200 miliardów dolarów

Aktualności finansowe

Według piątkowych raportów prezydent Donald Trump chce nałożenia ceł na chińskie towary o wartości 200 miliardów dolarów, pomimo próby wznowienia rozmów handlowych przez USA.

Prezydent powiedział swoim współpracownikom, aby kontynuowali taryfy, podały raporty, powołując się na osoby zaznajomione ze sprawą.

Stany Zjednoczone i Chiny już od lipca wprowadziły cła na swój import o wartości 50 miliardów dolarów, ponieważ napięcia eskalowały pomimo kilku rund rozmów. Trump skrytykował rekordową nadwyżkę handlową Chin z USA i otwarcie kwestionował, czy Chiny manipulują swoją walutą.

Trump podniósł stawkę, obiecując celować w dodatkowe chińskie towary o wartości 200 miliardów dolarów, ale oficjalnie ich nie narzucił nawet po upływie terminu.

Prezydent spotkał się w czwartek z doradcami handlowymi, w tym sekretarzem skarbu Stevenem Mnuchinem, sekretarzem handlu Wilburem Rossem i przedstawicielem handlowym USA Robertem Lighthizerem. Mnuchin przewodził próbom wznowienia rozmów handlowych z Chinami.

Ale Trump dał do zrozumienia, że ​​nie ma zamiaru się wycofywać. W czwartek napisał na Twitterze: „Nie jesteśmy pod presją, aby zawrzeć umowę z Chinami, oni są pod presją, aby zawrzeć umowę z nami”.

W oświadczeniu dla CNBC Biały Dom powiedział: „Prezydent jasno powiedział, że on i jego administracja będą nadal podejmować działania w celu rozwiązania problemu nieuczciwych praktyk handlowych Chin. Zachęcamy Chiny do zajęcia się długotrwałymi obawami zgłaszanymi przez Stany Zjednoczone”.

Na początku tego miesiąca Trump powiedział dziennikarzom podróżującym z nim samolotem Air Force One, że oprócz 267 miliardów dolarów i wcześniej nałożonych ceł może sięgnąć po kolejne towary o wartości 200 miliardów dolarów.

Taryfy od 5 do 25 procent dotyczą tysięcy produktów, w tym aparatów fotograficznych, urządzeń rejestrujących, opon i odkurzaczy.

Chiny obiecały odpowiedzieć.