Według firmy zajmującej się nieruchomościami ponad 50% domów towarowych w centrach handlowych ma zostać zamkniętych do 2021 r

Aktualności finansowe

Najpierw zamyka się dom towarowy. Następnie sklepy odzieżowe próbują wyłudzić oferty. Jest to cios podwójny, który może wywołać falę zamykania centrów handlowych na stałe w ciągu najbliższych 12 miesięcy. 

Z nowego raportu Green Street Advisors wynika, że ​​do końca przyszłego roku ponad 50% domów towarowych znajdujących się w centrach handlowych w Ameryce zostanie trwale zamkniętych. W USA jest nadal otwartych około 1,000 centrów handlowych. Według firmy świadczącej usługi w zakresie nieruchomości komercyjnych głównymi najemcami w około 60% z nich są domy towarowe, takie jak Macy's. 

Pandemia wirusa koronowego, która uderzyła w amerykańską gospodarkę, przyspiesza upadek domów towarowych. Ponieważ Covid-19 zmusił takie firmy jak JC Penney, Macy's, Nordstrom i Neiman Marcus do tymczasowego zamknięcia sklepów, sytuacja dla tych i tak już borykających się z trudnościami firm stała się jeszcze bardziej tragiczna. Spadek sprzedaży i nadmierne zadłużenie mogą doprowadzić niektóre firmy do bankructwa. Pozbawieni gotówki sprzedawcy detaliczni szukają dodatkowej płynności. Kolejne zamknięcia domów towarowych są nieuniknione. A to wywrze kolejną presję na właścicieli centrów handlowych. 

Do tej pory minęły lata „wyrzucania puszek na ulicę” – powiedział Vince Tibone, analityk w Green Street Advisors. 

Jednym z prawdopodobnych scenariuszy, który może mieć miejsce w centrach handlowych, jest to, że najemcy liniowi – tacy jak Gap czy Victoria’s Secret – będą korzystać ze swoich klauzul współnajmu, aby zabierać głos, gdy w domach towarowych zapadnie zmrok. Mówiąc prościej, klauzule te dają firmom możliwość żądania ulgi w czynszu lub wcześniejszego zerwania umowy najmu, gdy powierzchnia zakotwiczona jest pusta. Ta presja może całkowicie spowodować, że niektóre centra handlowe przestaną działać. 

„Wiele centrów handlowych będzie teraz borykać się z wieloma wakatami, co stanowi trudne miejsce do powrotu, szczególnie w środowisku, w którym zapotrzebowanie na powierzchnię praktycznie nie istnieje” – stwierdził Tibone. „To rodzi wiele pytań. Jak będzie wyglądać przebudowa centrum handlowego po Covid? Zapełnienie jakiejkolwiek branży detalicznej może być trudne, a większość inwestycji niehandlowych prawdopodobnie nie zakończy się sukcesem”. 

Green Street twierdzi, że Penney z siedzibą w Dallas, które ma ponad 850 sklepów, zajmuje około 19% powierzchni głównej w centrach handlowych. Macy's wynosi około 18%, podczas gdy Sears nadal wynosi 4%. Z raportu wynika, że ​​inni operatorzy domów towarowych (tj. Nordstrom, Dillard's i Lord & Taylor) zajmują kolejne 20% powierzchni w centrach handlowych w Ameryce. 

Finanse właścicieli centrów handlowych również są napięte, ponieważ wielu najemców, w tym Gap, nie płaci czynszu w czasie pandemii. Może to oznaczać, że niektórzy właściciele nie będą w stanie samodzielnie spłacać kredytów hipotecznych i będą zmuszeni oddawać klucze do centrów handlowych pożyczkodawcom. 

Analitycy mówią CNBC, że niektórzy, jak Simon Property Group, mają lepsze bilanse, aby przetrwać tę burzę. Inni mają mniej wolnego czasu. 

CBL, właściciel kilku centrów handlowych na południowym wschodzie, w tym WestGate Mall w Spartanburgu w Południowej Karolinie, zatrudnił bank inwestycyjny Moelis & Co. oraz kancelarię prawną Weil, Gotshal & Manges, aby zasięgnęły porady w sprawie opcji strategicznych i finansowych, w tym restrukturyzacji, zgodnie z Raport Bloomberga. Przedstawiciel CBL nie odpowiedział natychmiast na prośbę CNBC o komentarz. 

Green Street przewiduje, że pandemia wpłynie na zdolność sprzedawców detalicznych do płacenia czynszu przez lata. 

„Jedyne pewne jest to, że w przyszłości domów towarowych będzie znacznie mniej, a centra handlowe będą musiały się dostosować” – powiedział Tibone z Green Street.